Pomoce homiletyczne: okrągły bochenek chleba, kiść winogron, obraz przedstawiający piekarza, który robi chleb.
Drogie dzieci, jest taki zawód, w którym człowiek musi zaczynać pracę bardzo późno w nocy, aby klienci byli zadowoleni z otrzymanego produktu. Tym zawodem jest piekarz (kapłan pokazuje obraz piekarza, który robi chleb). Musi on zacząć pracę późno w nocy, aby chleb, był upieczony na rano. Praca piekarza jest trudna i ciężka, ale daje mu na pewno dużo radości i satysfakcji, że z owoców jego ciężkiej pracy korzysta wiele osób.
W dzisiejszej Ewangelii, słyszymy, jak Jezus uczynił wielki cud rozmnożenia chleba. Jezus tak ładnie przemawiał, że słuchało Go mnóstwo osób. Jego nauka trwała długo, ale nikt nie czuł szybko upływającego czasu. Głosząc nauki Jezus był bardzo zatroskany o swoich słuchaczy. Przed odesłaniem ich do domu, chciał ich nakarmić, aby nie byli głodni podczas drogi powrotnej. Apostołowie jednak zauważyli, że będzie z tym problem, ponieważ nie mieli wystarczającej ilości pokarmu, aby dla wszystkich zgromadzonych wystarczyło. Posiadali tylko 5 bochenków chleba i dwie ryby. Dla Jezusa nie ma rzeczy niemożliwych i stał się cud rozmnożenia chleba. Wszyscy byli nakarmieni do syta. Bóg poprzez dzisiejszą Ewangelię, chce nas nauczyć dzielenia się tym, co posiadamy, gdyż dobro powraca. Wytłumaczę to na przykładzie chleba i kiści winogrona. Zobaczcie proszę, gdybym sam zjadł ten chleb i winogrono to nie zrobił bym nic złego. Gdybym jednak chciał się podzielić chlebem i winogronem (kapłan bierze chleb i winogrono i dzieli się z dziećmi), to inni też mogą być najedzeni. Osoby, z którymi się podzieliłem mogą stwierdzić, że skoro ja się podzieliłem, to i oni też mogą się dzielić tym co mają.
Drogie dzieci pamiętajcie złotą zasadę w życiu: ,,Bogaty nie jest ten, kto posiada lecz ten, kto potrafi się dzielić z innymi”. Uczmy się zatem dzielić tym, co posiadamy. Amen.
